7 lipca 2015
Recykling Rejs Bałtyk 2015
Rekopol Partnerem akcji zwracającej uwagę na problem zaśmiecenia wód, promującej założenia selektywnej zbiórki odpadów.
Po czterech latach akcja „Recykling Rejs – odzyskuj tworzywa sztuczne”, organizowana wspólnie przez ekologa i podróżnika Dominika Dobrowolskiego i Fundację PlasticsEurope Polska, dotarła nad Bałtyk. Tegoroczna wyprawa ma przede wszystkim uzmysłowić wszystkim, że woda to jeden z najcenniejszych zasobów, a środowisko wodne trzeba chronić przed zaśmieceniem. W tym roku partnerem wyprawy jest Rekopol Organizacja Odzysku Opakowań SA., wspierająca organizatorów Recykling Rejs w promowaniu założeń selektywnej zbiórki odpadów w Polsce.
Recykling Rejs wystartował 2 lipca ze Szczecina, skąd Dominik popłynie przez Zalew Szczeciński, Dziwnę oraz Zalew Kamieński i w Dziwnowie wpływa na Bałtyk. Na trasie dwutygodniowego rejsu, podzielonego na kilkanaście odcinków przewidziane są spotkania m.in. w Mielnie i Ustce, a zakończenie rejsu przewidziane jest 14 lipca w Gdyni, gdzie na plaży miejskiej przy Skwerze Kościuszki odbędzie się konferencja prasowa podsumowująca wyprawę.
Wyprawa to także spotkania informacyjne z mediami i lokalnymi społecznościami na kolejnych etapach trasy, a ich tematem jest edukowanie i informowanie jak przeciwdziałać zaśmiecaniu środowiska wodnego oraz jak właściwie postępować z odpadami aby wykorzystać ich wartość
i chronić zasoby.
„Strumienie, rzeki, jeziora i morza zbyt długo były traktowane jako najłatwiejsza i najtańsza możliwość pozbywania się odpadów cywilizacyjnych. Problem zaśmiecenia środowiska morskiego nie jest więc zjawiskiem nowym, ale staje się coraz bardziej widoczny. W tym kontekście przesłanie ekologiczne, które promujemy: «Odpady tworzyw to surowiec wtórny, którego wartość można odzyskać w różnego typu procesach recyklingu i odzysku energetycznego, dlatego nie powinny trafiać na składowiska, a tym bardziej do środowiska » zyskuje nowy wymiar, mówi Kazimierz Borkowski, dyrektor Fundacji PlasticsEurope Polska, dodając: „Wiele rzeczy, których używamy na co dzień, jest wyprodukowanych z plastiku. Na przykład używany przez nas sprzęt sportowy (kadłuby łodzi, liny, wiosła, osłony, żagle), a także odzież i wiele innych wyrobów, które uprzyjemniają na wypoczynek nad wodą. Oczywiście trudno byłoby z nich zrezygnować, dlatego tak ważne jest, abyśmy odpowiedzialnie korzystali z takich produktów i prawidłowo utylizowali odpady, które po nich pozostają. Jeśli to tylko możliwe, nie wolno dopuszczać, aby jakiekolwiek plastikowe odpady dostawały się do strumieni, rzek, jezior i mórz. Organizując wyprawę Recykling Rejs wzdłuż wybrzeża Bałtyku przygotowaliśmy ulotkę «I Ty możesz pomóc chronić wody przed zaśmieceniem», w której wskazujemy kilka prostych zasad, jak dbać o czystość środowiska wodnego.”
Zanieczyszczenie środowiska mórz i oceanów jest widoczne, ale zmierzenie skali tego zjawiska to zadanie niezmiernie trudne. Co więcej, to co widać gołym okiem, czyli odpady wyrzucone na plaże (szacowane na ok. 15% wszystkich odpadów) oraz odpady pływające po powierzchni wody (kolejne 15%) to tylko niewielka część zanieczyszczeń trafiających do mórz. Pozostałe ok. 70% zanieczyszczeń stałych osadza się na dnie i może się przemieszczać pod wpływem podwodnych prądów. Odpady widoczne (pływające i wyrzucone na plaże) składają się z różnych materiałów – od niedopałków papierosów, poprzez porzucone opakowania z tworzyw sztucznych, puszki metalowe czy opakowania szklane, po odpady pochodzące z rybołówstwa (np. liny czy sieci). Ocenia się, że ponad 80% zanieczyszczeń w środowisku morskim ma swoje źródło na lądzie. Zatem kluczem do zapobiegania zaśmieceniu środowiska, nie tylko wodnego, jest efektywna gospodarka odpadami. Porzucone w środowisku plastikowe odpady nie rozłożą się, a można je przecież wykorzystać nie tylko do recyklingu materiałowego, ale i do odzysku energii. Aby jednak można je było poddać procesom odzysku, każdy plastikowy odpad musi zostać selektywnie zebrany.
„Rekopol jest po raz pierwszy partnerem akcji Recykling Rejs, która wydaje nam się bardzo fajną inicjatywą. W sposób nieszablonowy i niekonwencjonalny mówi o rzeczach istotnych dotyczących nas wszystkich. Problem zagospodarowania i postępowania z odpadami jest bardzo poważny. Traktujemy odpady jak śmieci, a są one przecież bardzo cenionym na rynku surowcem, który można powtórnie wykorzystać. Wg danych GUS Polak w 2013 segregował tylko 13,5 % swoich odpadów tj. ok. 33 kg rocznie, podczas gdy średnia europejska wynosi 40%. Problemem jest nie tylko niski poziom zbiórki selektywnej, ale również jej jakość i na nią przede wszystkim chcemy zwracać uwagę” – mówi Jakub Tyczkowski, prezes Rekopolu.
W Europie średnio odzyskuje się w recyklingu 26% odpadów tworzyw, w odzysku energii 36%, pozostałe 38% jest składowane na wysypisku. W Polsce składowanie to niestety w dalszym ciągu podstawowy sposób zagospodarowywania odpadów tworzyw sztucznych – na wysypiska trafia blisko 60% tych odpadów. Recykling stanowi ok. 24%, a odzysk energii (głównie poprzez wykorzystanie odpadów tworzyw do produkcji paliw alternatywnych) tylko 17%?.
Organizacje przemysłu tworzyw sztucznych z całego świata od lat angażują się w liczne programy, których celem jest ocena skali zanieczyszczenia środowiska wodnego przez odpady plastikowe, a także ich rzeczywistego wpływu na ekosystem. W tym zakresie prowadzą lub współfinansują badania naukowe i wdrażają projekty informacyjne i edukacyjne mające na celu podniesienie świadomości mieszkańców o konieczności prawidłowego obchodzenia się
z odpadami. Akcje „Recykling Rejs – odzyskuj tworzywa sztuczne” to jeden ze 185 projektów prowadzonych aktualnie na całym świecie w ramach inicjatywy światowego przemysłu tworzyw sztucznych Marine Litter Solutions.
Codzienna relacja z wyprawy na www.recykling-rejs.pl oraz na www.facebook.com/RecyklingRejs